Łączna liczba wyświetleń

20 kwietnia 2020

Nasza Droga Krzyżowa [12 kwiecień 2020r.]

Nasza Droga Krzyżowa...,
którą dziś z Olimpką przeżyliśmy do bólu realnie, w ciszy poranka, dźwięków lasu i audio-rozważań o. S.Bieli "Modlitwa w drodze".
Nie mogło zabraknąć łzy cicho spływającej po policzku, bo i kolejne jej stacje takie niezwykłe, inne niż dotąd, rozdzierające wnętrze i po raz kolejny Jezus żywy zapraszający do wspólnej drogi. Dał odczuć, że drzwi do Jego Serca są szeroko otwarte, zwłaszcza dziś, gdy jest ono zranione i krwawiące, a jednocześnie pełne Miłości i Miłosierdzia dla mnie, dla nas i dla całego świata.
I wiem na pewno, że w żadnym z Wielkich Piątków naszego życia nie byliśmy, nie jesteśmy i nigdy nie będziemy sami. Choć nie zawsze o tym wiedzieliśmy i może jeszcze niejednokrotnie o tym zapomnimy w trudnych momentach dnia codziennego.
.
.
Ps. Może kościoły mamy zamknięte, ale kapłani wychodzą do wiernych. Piękna inicjatywa. A w drodze do domu ścięliśmy sobie uroczy bukiet tulipanów na świąteczny stół.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz