Mamy takie oto wieści dla rodzin, które mają dzieci z NCL3!
Jest to specjalistyczne badanie (MRI, próbki wycinków tkanki skórnej, pomiaru chodu,
pomiaru funkcji oczu itd.) w celu oceny stanu zdrowia dziecka.
Naukowcy mają nadzieję na identyfikację potencjalnych biomarkerów,
Naukowcy mają nadzieję na identyfikację potencjalnych biomarkerów,
co może odegrać ogromną rolę w ustaleniu odpowiedniego leczenia,
uzyskaniu zgody na próby kliniczne, a później na lekarstwo zatwierdzone przez FDA.
Niektóre z tych testów są inwazyjne, ale wykonywane w znieczuleniu ogólnym
(nakłucie lędźwiowe, by pobrać płyn mózgowy).
Aby wziąć udział w programie trzeba polecieć do USA.
(Istnieje możliwość, że NIH zapewni zakwaterowanie).
Pierwsze dzieci już są kwalifikowane!
Pierwsze dzieci już są kwalifikowane!
Na razie istnieje tylko lek na moją odmianę ceroidolipofuscynozy NCL2.
Ale jest światłko w tunelu i dla innych odmian tej paskudnej choroby.
Zawsze to życie jest znośniejsze jak się ma nadzieję.
Zawsze to życie jest znośniejsze jak się ma nadzieję.
Pozdrawiamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz