Łączna liczba wyświetleń

03 sierpnia 2017

Mój Królów KRÓL [1 sierpień 2017r.]

_____Pamiętacie ten nasz post z maja???_____

Nie!!! Nie ma takiego problemu, takiego zmartwienia,
które by było niemożliwe do rozwiązania dla Boga!!!

Ktoś nam kiedyś powiedział, że nasza historia taka Hiobowa.
Tylko z tą ufnością jest trudniej... wciąż się uczymy... BYĆ JAK HIOB...

O leczenie się martwić nie muszę. Ja je już mam...


Załatwił mi ON
Królów KRÓL
"Wiara zaś jest poręką tych dóbr,
których się spodziewamy,
dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy". Hbr11;1

[7 maj 2017r.]

Jest 1:58
Nie mogę spać, rozmyślam o tym jak było, co jest i boję się tego co będzie. Przeglądam internet, ale na niczym nie mogę się skupić. Myślę o tym, że niebawem lek Olimpii wejdzie na rynek i już za darmo nie będzie. A jego koszt 700 tyś. dolarów rocznie sprawia, że po raz kolejny robi mi się słabo. Siedzę, dumam i pytam: Jezu co z nami będzie? A On mi tak pięknie odpowiada...
I łza popłynęła po moim policzku i pojawił się subtelny uśmiech.
Bo ja MU ufam.
Mój Królów KRÓL


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz