Zastanawiam się co można zrobić z tymi 4 tysiącami jednorazowego zasiłku z tytułu urodzenia chorego dziecka?!
Pani Beata Szydło, czy zdaje sobie Pani sprawę ile kosztuje np. wózek dla chorego dziecka?
Mojej córeczki wózek kosztuje 13 tyś.zł! i zapewniam Panią, że wcale nie jest z najwyższej półki.
Są dużo, dużo droższe. A i tak trzeba
dofinansowanie od Państwa wydrapać pazurami ;-(
Albo NF-Walker do chodzenia 30 tyś.zł!
Albo nasze dojazdy do kliniki do Hamburga co 2 tygodnie, to też Państwa nie interesuje.
Trzeba umieć radzić sobie samemu.
Albo NF-Walker do chodzenia 30 tyś.zł!
Albo nasze dojazdy do kliniki do Hamburga co 2 tygodnie, to też Państwa nie interesuje.
Trzeba umieć radzić sobie samemu.
Pomoc powinna być realna i przeznaczona tylko dla dziecka np. darmowa
rehabilitacja, przedszkole z zapewnioną opieką specjalistów, zakup
sprzętu medycznego, darmowe leki, odżywki itp.
To są często grube tysiące złotych, dziś te koszty spoczywają prawie w całości na barkach rodziców.
Po cóż dawać "nagrody" za urodzenie chorego dziecka, jak później nie chce się go leczyć, pomimo tego, że LEK istnieje.
To ja się Panią pytam, co zrobić z jednorazowym zasiłkiem 4 tyś zł.
Chyba kupić dużo chusteczek, żeby się dobrze wypłakać
To jest po prostu żenujące i uwłaczające ludzkiej godności.
Zrozpaczona matka Olimpia rzuciła wyzwanie ceroidolipofuscynozie NCL.
To są często grube tysiące złotych, dziś te koszty spoczywają prawie w całości na barkach rodziców.
Po cóż dawać "nagrody" za urodzenie chorego dziecka, jak później nie chce się go leczyć, pomimo tego, że LEK istnieje.
To ja się Panią pytam, co zrobić z jednorazowym zasiłkiem 4 tyś zł.
Chyba kupić dużo chusteczek, żeby się dobrze wypłakać
To jest po prostu żenujące i uwłaczające ludzkiej godności.
Zrozpaczona matka Olimpia rzuciła wyzwanie ceroidolipofuscynozie NCL.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz