Łączna liczba wyświetleń

09 października 2016

Najgorsze chwile za mną. W domku! [9 październik 2016r.]

Wczoraj zostałam wypisana z kliniki w Hamburgu i przed północą dotarliśmy do domku. Budzę się rano, a tu taka miła niespodzianka, którą przygotowała moja siostra z babcią. Balony :-)

Muszę szybko cieszyć się pobytem w domku, bo już w następną niedzielę znów jadę do Hamburga, a właściwie to lecę samolotem :-)

Dziękujemy wszystkim, którzy wczoraj modlili się za moje zdrowie i ks.Wojtkowi za piękne kazanie.
Ja nie mogłam być osobiście, ale jestem Wam ogromnie wdzięczna.
Przesyłam Wam moc buziaczków :-*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz