Bycie rodzicem to ciągłe pasmo wzlotów i upadków, pięknych chwil,
cudownych emocji i nieprzespanych nocy.
Bycie rodzicem dziecka niepełnosprawnego to ciągła walka:
z przeciwnościami, ze sobą, ze swoją bezsilnością, ze zmęczeniem, z czasem,
z całym światem oraz z tym jak wiele chcemy i jak mało możemy, ale...
... nie można zejść z tej sceny życia;
... nie można zwątpić;
... nie można się poddać.
... nie można zejść z tej sceny życia;
... nie można zwątpić;
... nie można się poddać.
Trzeba walczyć do końca!!!
.
Dziś nasz 129 tydzień leczenia.
Olimpka raniutko przystrojona w uśmiech oczekuje na podanie leku BRINEURA w klinice w Hamburgu.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz