Dziś byłam na wizycie u mojej Pani Doktor w CZD w Warszawie. I dobrze, że już w domku ;-)
Wczorajszy dzień był dla mnie cudowny, były też urodziny mojej starszej
siostrzyczki, ale wieczór już strasznie nie fajny jak i dzisiejszy
poranek. Miałam dwa ataki paskudnej padaczki, akurat w tak wyjątkowym
czasie. A kilka miesięcy był spokój.
No i czuję się tak jak widać na zdjęciu :-(
Jak już wracaliśmy do domku widzieliśmy całą masę pięknych tęcz na niebie. A ta na zdjęciu zupełnie wyjątkowa, pojawiła się w chwili kiedy jadąc z Warszawy podjechaliśmy pod nasz Kościół, tuż przed Mszą Świętą :-)
Czy wiecie że tęcza to symbol przymierza Boga z człowiekiem?
Bóg powiedział: "Łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną a ziemią." Rdz 9:13
Wiem, że On słucha naszych modlitw, kocha bardzo i jest blisko mnie <3
Muszę się jakoś trzymać!!!!!
Jestem w podłym humorze ;-) |
Podwójna tęcza :-) Od Boga dla mnie :-) |